PamiÄtnik-M
Witam.
Od dluzszego czasu mam problem ze wskaznikiem paliwa. Otoz, pokazuje on losowo ilosc paliwa, glownie zaniza... dzisiaj zalalem za 100 zlotych, wskaznik ledwo oderwal sie od 1 kreskil... lampka rezerwy dziala poprawnie. Pamietam jeszcze czasy jak dzieki wskaznikowi wiedzialem co do 10 km ile jestem jeszcze w stanie przejechac, a teraz ratuje mnie tylko kontrolka rezerwy...
Co to moze byc ??
A podczas jazdy ci poziom nie podnosi . U mnie jak zaleje beny to tez przez chwile nic a jak rusze to podnosi sie i jest ok ! Pewnie pływak zasyfił sie albo cos z elektryka ( styki itp ) Znajac peugeoty stawiam na to drugie
---
genralnie dosc czesto zalewany byl do pelna, jak postukam w deske rozdzielcza to lepiej pokazuje ilosc paliwa, ale nie zawsze. Czasem calkowicie opadnie...
---
Miałem podobny problem kiedyś tylko że u mnie zawyżał a jak wiechałem w dziure to zmieniał swoją pozycje. Nie pomogło czyszczenie i podginanie leciutkie potencjometru w pływaku, nie pomogło przedmuchanie z kurzu wskaźnika na desce ale kiedyś jak stałem na światłach to mi nagle zgasła żarówka od mijania na desce więc uderzyłem w deche bo myślałem że nie łączy (spaliła się) no i wtdy wsaźnik paliwa opadł do normalnej pozycji. Okazało się że jedna ze wtyczek co do deski dochodzą miała porozginane piny i zaśniedziałe dlatego mi tak wariował wskaźnik !!
Miałem podobny problem kiedyś tylko że u mnie zawyżał a jak wiechałem w dziure to zmieniał swoją pozycje. Nie pomogło czyszczenie i podginanie leciutkie potencjometru w pływaku, nie pomogło przedmuchanie z kurzu wskaźnika na desce ale kiedyś jak stałem na światłach to mi nagle zgasła żarówka od mijania na desce więc uderzyłem w deche bo myślałem że nie łączy (spaliła się) no i wtdy wsaźnik paliwa opadł do normalnej pozycji. Okazało się że jedna ze wtyczek co do deski dochodzą miała porozginane piny i zaśniedziałe dlatego mi tak wariował wskaźnik !!
No wlasnie ja mam podobnie....
Jak trzepne dlonia w czesc tapicerki nad zegarami, to albo sie wylaczy, albo sie przestawi... Ale i tak wciaz nie pokazuje mi dobrze... Nawet jak zaleje go do pelna (72 litry) to wskazowka nie dochodzi mi do ostatniej kreski, a kiedys przechodzila mi ja o dobre kilka mm.
Mysle ze to faktycznie moze byc wina stykow...
Proponuje wyciągnięcie deski, sprawdzenie czy piny(samiczki potocznie, wiąski kabli z wtyczkami co ida do deski) nie są porozginane i czy nie są zaśniedziałe. Wziołem miernik i doszedłem dokładnie które piny sa odpowiedzialne za wskaźnik paliwa bo nie chciało mi się wszystkich sprawdzać !! Przepsikaj kontaktem dotego i powinno smigać !!