PamiÄtnik-M
Miałem już dwie 405 i w każdej miałem mocno rozjechane tylne koła, z tym że w pierwszej nic nie stukało ani nie skrzypiało wiec nic z tym nie robiłem. W drugim którym jeżdże obecnie, postanowiłem sam sobie tą belke zregenerować:).Bardzo duzo sie naczytałem przed operacją i stwierdziłem że moją według opisów z forum jest już w stanie kompletnej śmierci wiec wyposażyłem sie w nowe czopy, łożyska, tuleje, poduszki i amortyzatory. Od znajomych którzy rozbierali takie belki dowiedziałem sie także że wyciągniecie drążków skretnych nie bedzie wiekszym problemem. Rozebranie belki zajeło mi cały dzień, bo za nim puścił stabilizator mineły dwie godziny, prac z udziałem dwóch osób, wybijaka udarowego, młotów a w koncu 10-tonowego rozpieraka. Po zdjeciu wahaczy okazało sie że łożyska wygladają całkiem nieźle ale oczywiscie zostały wymienione, czopy w stanie idealnym zostawiłem. W trakcie jazdy strasznie stukał tył wiec wymieniłem tuleje i poduszki ale przy ich demontażu także okazało sie że są w stanie dobrym. Belke poskładałem, auto postawiłem na kołach i zonk. Koła dalej pochylone w negatyw jak wcześniej, tył dalej stuka(wymieniłem też amory czyli wszystko co sie da tam wymienić). Jedyna róznica po tej regeneracji jest taka że przestała tańcować(widać łożyska miały już luzy) i podniosłem sobie tył bo był już siadniety( a własciwie to nie siadniety tylko ktoś go zdaje sie kiedyś obniżył).
Wniosek: mam krzywą belke i w sumie to cała ta regeneracja nie była mi potrzebna(no może troche), dalej nie moge dość co tam może z tyłu stukać, wyeliminowałem juz wszystko
zastanawiam sie tylko czy ktoś juz sie z czymś takim spotkał
Umnie cos czasami stuka na bardzo duzych nierownosciach jak samochod wpadnie w rezonans tez mnie zastanawia co to. Najlepsza chyba opcja bedzie pojechanie na jakas stacje diagnostyczna zeby wzieli samochod na szarpaki i wszystko wyjdzie. Ja sie caly czas pocieszam ze to nie belka ani tylne zawieszenie a syf w moim bagazniku tanczy na nierownosciach
dalej nie moge dość co tam może z tyłu stukać, wyeliminowałem juz wszystko To pozostaje tylko tłukąca się rura wydechowa
Poza tym nie rozumiem czemu a właściwie na jakiej podstawie stwierdziłeś że nadaje sie do regeneracji na oko
Na oko to się można leczyć
Jedziesz na diagnostykę robisz zbierzność i wiesz wszystko jakie są odchyły
U mnie podobnie. Samochod wpada w rezonans i rzeczy w bagazniku lataja...
Samochod wpada w rezonans
U mnie podobnie ale przy prędkości około 150/h i niestety jest to wina nie belki ale przedniego zawieszenia prawdopodobnie tulejki do wymiany
Że belka jest do regeneracji stwierdziłem po tym jak sobie w pracy wjechałem na diagnostyke tyłem na szarpaki, te do sprawdzania sworzni wahacza, gałek itp, koła sie rozjezdzały po kilka dobrych centymetrów na strone. Dobra nie twierdze że regeneracja nic mi nie dała ale jak bym miał ją robić w tym aucie jeszcze raz to bym sie nie zdecydował, bo ten tył w rzeczywistości aż tak nie jeździł na boki. Rura wydechowa wyeliminowana, koło zapasowe, syf w bagażniku, nawet zespawałem uchwyt zamka w tylnych drzwiach bo był już wyruchany i też sie to dziurach trzepało, cholera mysle że to jakaś głupota, bede eksperymentował dalej
Najbardziej wkurza mnie to że na codzien zajmuje sie wykrywaniem m.in. takich usterek w autach pewnej niemickiej marki a ze swoim pugiem nie jestem w stanie sobie poradzić
Najbardziej wkurza mnie to że na codzien zajmuje sie wykrywaniem m.in. takich usterek w autach pewnej niemickiej marki a ze swoim pugiem nie jestem w stanie sobie poradzić
VW
robak, To w takim razie pozostaje jeszcze jedna potencjalna usterka bardzo drobna i banalna a mianowicie tablica rejestracyjna a raczej obudowa która potrafi tak dać popalić napoczątku nie zwraca sie na to uwagi ale faktycznie na dziurach daje odgłos skrzypienia i pukania sprawdź czy siedzi porządnie i czy tablica się nie rusza
Podłączając się pod temat zapytam: czym u Was objawiała się zniszczona belka? Pomijając rozjechane koła i zgrzyty
Jeszcze można sprawdzić łożyska w kołach i hamulce
mi najbardziej halasuje zamkniecie schowka bo ma luzy i kupa plastiku