PamiÄtnik-M
Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum zarówno jak i nowy właściciel Peugeota 405 GR 1.8i benzyna z 1995roku oraz dosyć świeży kierowca
Kupiłem swojego Peugeot'a jakieś 4 miesiące temu i jest to cudowny wygodny oraz bardzo dobry samochód, lecz ja od samego początku niestety mam z nim jeden problem który już od początku próbuję naprawić i już powoli się załamuję...
Więc tak... hmm... na samym początku było wszystko dobrze bo jakby inaczej mogło być przez około miesiąc po kupnie samochodu z komisu, następnie się zaczęło najpierw kontrolka check engine oraz spadanie obrotów na biegu jałowym, pojechałem i podłączyłem się do komputera okazało się że mam złą mieszankę paliwa i trzeba wymienić sondę lambda co tez skwapliwie uczyniłem. Cała operacja pomogła ale nie na długo... po jakimś czasie znowu obroty zaczęły spadać na biegu jałowym szczególnie podczas hamowania do około 0! i czasami gasł na środku skrzyżowania a czasami się "odratował"
Więc wymyśliłem sobie wymianę silniczka krokowego co tez uczyniłem, (miałem silniczek b13/00 co jak sprawdziłem na allegro to nie jest dobry wybór dla mojego samochodzika i zakupiłem silniczek o numerze b04/01. (aha zapomniałbym po wymianie sondy lambda kontrolka check engine przestała się świecić) Silniczek również zamontowałem i jest trochę lepiej już mi "prawie" nie gaśnie ale teraz obroty są niestabilne i wachają sie na luzie między 500-1000. No i czasami jednak się zdaży że zgaśnie. Przepustnica była czyszczona, już naprawdę nie wiem co robić (restart komputera - odłączenie akumulatora na ponad 10min. na jakiś czas pomaga) ale ile można...
jeszcze wymien czujnik temperatury silnika ten z zielona kostka- i sprawdz polaczenie MAP sensora (wezyk gumowy czy caly) no oczywiscie jeszcze sprawa zasilania czyli cewka(modul zaplonowy) kable ,swiece- i na koncu szczelnosc ukladu ssacego (miedzy filtrem powietrza a przepustnica...
Hmm... dzięki ale jak pisałem jestem dosyć świeży w motoryzacji a nigdzie nie mogę znaleźć żadnych schematów mojego samochodziku i gdzie co jest, w downloadzie jest tylko "instrukcja" do 1.4, 1.6 i 1.9 na necie też nic nie mogę znaleźć. Czy jest jakaś szansa na zdjęcie gdzie co jest z tego co wymieniłeś, i mniej więcej jak to wszystko sprawdzić?
Aha jeszcze słyszałem że podobno można jakoś po restarcie komputera go zaprogramować coś w stylu po podłączeniu włączasz, wyłączasz, włączasz, trzymasz na 3000 obr. przez 2 minuty, włączasz, wyłączasz itp. w wyżej wspomnianej książce ani na forum nic podobnego nie znalazłem czy z powodu tego że to bajka czy może jednak jest jakiś taki sposób?
Z góry dziękuję.
Falujące obroty - czujnik położenia przepustnicy - miałem to samo, poza tym tak jak mówi A123.
a kompa programujesz w ten sposob ze odpalasz auto, nic nie ruszasz tylko czekasz az sie rozgrezeje i wlacza sie wentylatory...
Pancho - to ten bezpośrednio przed przepustnicą w kanale dolotu?
Też mam z tym problem.
Zaczeło się po tym jak oczyściłem go z badziewia.
czujnik polozenia przepustnicy to ten na dole przepustnicy miedzy nia a kolektorem ssacym(prawie niewidoczny) kostka wychodzi po lewej stronie patrzac od przodu auta- a ten o ktorym piszesz to czujnik IAT -jesli przy czyszczeniu go uszkodziles to tez beda takie objawy
Tak jak mówi A123 - ten czujnik w kolektorze dolotowym też niby mi szwankuje, bądź kabelki co idą do niego, tak powiedział elektryk jak Pyzia do kompa była podłączona.
xxx
JAk Ci tak faluja obroty a komputer nic ma bledow wez sprawdz uklad wydechowy... czesto wlasnie jest tak ze silnik nie ma wolnych obrotow gdy uklad wydechowy jest nieszczelny.... Pozdrawiam:)
Podłączam sie do tematu bo mam bardzo podobny przypadek i chyba ten sam silnik. Czy dziura w ukladzie wydechowym na łączce z końcowym tłumikiem też będzie miała wpływ na obroty ??
a ja bym na waszym miejscu sprawdził szczotki w alternatorze, po kupni mojego auta też mi silnik falował, na drug dzień wysypał się alternator, wymieniłem i wszystko jest ok.