ďťż

Pamiętnik-M

hejka witam serdecznie po dluzszej nieobecnosci.
mam pytanko przymierzam sie do zakupu nastepnego auta i chcialbym zasiegnac rady po przygodzie z moim pugem 405 mysle dalej pozytywnie o francuzach poprostu moj egzeplarz jest do
==== po zalorzeniu instalacji LPG zapalil sie zaraz po przejechaniu 5 km cala instalacja elektrycznai polowa palnych zeczy w komoze silnika do wymiany, przednia szyba wymieniona bo przy gaszeniu niestety wybilem swoja maska (byla bardzo goraca wiec niebardzo myslalem otwierajac ja) elektrycy tacy fachowcy a ciagle mi sie teraz cos pierdzieli i teraz najdziwniejsze w styczniiu wyjechalem do angli i o dziwo dojechalem z malymi perypetiami skaczace obroty silnika ??(od 1200 do 2500 samoczynnie na luzie ) niechcial zapalic w francji ale w koncu sie przemogl (wina elektryki) dojechalem do angli jakes 2000 km w 23 godziny spalil mi w trasie 9,5 l LPG /100km tu zrobilem jakes 200 km i wyrwal mi sie uchwyt trzymajacy skrzynie biegow niewiem jak to sie fachowo nazywa skrzynia wisi na tym a jest to pod akumulatorem zrobilem to jezdze nadal acha i belka jest wywalona wiec pewnie zostanie na zyletki tu w angli a szkoda bo mimo to dobrze mi sie nim jezdzi ========

a wracajac do tematu jaki samochud polecilibyscie mi na miejsce tego mysle o jakims francuzie albo z gazem albo disel jak myslicie lepiej kupic nowszego ale miejszego czy wiekszy ale starszy po mojej 405 niebardzo chce sie sciskac w czyms malym powarznie mysle o sceniku ,espace, pugu 406 combi, lagunie tez kombi i z silnikami minimum 2000
prosze o rade bo ta 405 jest moim 1 samochodem


..
Pug 406 albo Citroen Xantia
Jesli juz nie 405 sciagana z fatherlandu to 605 obowiazkowo:)


Mój ojciec ma lagune z 1998 roku kombi z 2 -litrowym motorem. Lubie sobie nieraz tym autkiem pojeździć: co prawda osiągi porównywalne do puga ale jest jakoś przyjemniej - cisza, nic nie dzwoni i zdecydowanie lepsze zawieszenie - pomimo tego ze to kombi, zakręty bierze jak po sznurku:))
byle nie renowke. jesli juz, to safrane z ostatniego rocznika. Duze, a tanie.
Ja bym szukal 406 w turbodieslu.
..
Jak francuza to tez bym byl za 406 z nowa buda. Piekne autko moim zdaniem.
ciekawe na co mi styknie kaski tez bym sie sklanial do 406 TD
fajny wozik a jak by poodkladac jeszcze rok to moze i 607
..
406 - cudeńko

A z odkładaniem ja też się chętnie dowiem, bo mi tak dobrze nie idzie
wysylasz zone do pracy ona robi na zycie i na wydatki a twoja pensja odlkadana na samochod tyle ze jestesmy w angli
..

byle nie renowke
a jakies konkrety przeciw??
ja chcę 605
Ale myslę też o camry albo carinie e.
A co myslicie o Lagunach??
..

A co myslicie o Lagunach??
jak mowisz o 2, to nie kupuj, dosyc juz o tym gównie sie nasłuchałem negatywów

powaznie - to chociazby nizsza jakosc wykonania

w firmie mamy 206 i clio wszystkie z 2002r. i obiektywnie patrzac renowki trzymaja sie lepiej (oba modele sa awaryjne ale pugi czesciej stoja w serwisach)
kurcze ja juz sam niewiem co kupic moze znajde jakegos puga 406 w dislu w dobrej cenie i po problemie chociaz moze kupie jakas 206 na poczatek moze bedzie potem latwiej sprzedac ? a jak bede mial lepsza kase to malego sprzedam dolorze i bedzie jakis mlodszy pug 406 najlepiej 3-4 latek
Jak bym miał kase i sporawe stałe dochody to:
1) Seat Leon 1,9 TDi lub 1,8T
2) Audi TT 1,8T Qatro
3) Audi A4, A6, A8
4) VW Passat B6 1,9 TDi 150KM
5) Peugeot 607 2,2 HDI
6) Honda Accord 2,0 16V
7) BMW 750 czy tez 740
8.) Mercedes SL 5,0
kogucik to musial bym zarabiac jak prezydent polski albo byc poslem na takie furki to mnie niestet jeszcze niestac a musze go zmienic na cos innego co niezawiedzie mnie w potrzebie a mojemu pugowi to cos ostatnio odbija smok teraz bierze 20 litrow gazu na 100 ale tu jest gaz tani wiec lubi pic niech pije tyle ze zawodzil mnie w mometach kiedy niemialem noz na gardle i wtedy byla ogulna nerowa wiec czas na zmiane

kogucik to musial bym zarabiac jak prezydent polski albo byc poslem
bez przesady. Z mojej listy w miare tanie i oszczędne są: Leon, Passat, Audi A4 - wszystko 1,9 TDI
ja polecam ostatnie lata produkcji Audi 80-100 B4 z ostatnich roczników... potem audi spada na ryj z jakoscia i cena czesci ostro wzrasta... a jak jestes w angli to tam masz niezły wybor w secondhendach autka tanie jak barszcze i wszystkie rodzaje diesla jakie sobie wymyslisz
Siemka.
Następny samochód jaki bym chciał, powinien mieć: napęd na 4 koła, silnik boxer, automatyczną skrzynię (rozbudowaną: śnieg/sport/teren), napewno w kombi.
Klima może być, no i jeszcze żeby był Peugeotem.
Podbno Subaru robi takie jak ja chcę

) VW Passat B6 1,9 TDi 150KM

chyba 2.0 tdi
chyba nie
dokładnie to 1,9 TDI - to jest 150KM
z tego co pamietam to byly one montowane w golfach IV
jak mozesz to zapodaj jakis link o passacie z 150 km silnikiem-chetnie poczytam

[ Dodano: Pon Maj 01, 2006 11:23 pm ]
a ja mam 3 typy

peugeota 406
honde acorda
toyote carine e

coraz bardziej skłaniam sie do hondy ale 406 też mnie kusi swoją super budą

KOGUCIK napisał/a:
dokładnie to 1,9 TDI - to jest 150KM
to jest 130 KM ale w starszym modelu

moze 130KM tez by stykło
no właśnie a taki cytowany Acord ? Jak to sie buja bo widziałem juz roczniki 95- 96 od 10 tys - a tam była klima i ful elektryka.
jak masz dobry silnik to wszystko bedzie sie ładnie bujać
Witam, ja się przesiądę na Volvo 850 kombi. Naprawdę niezawodne autko... polecam.
A ja uważam, że im więcej fabrycznej elektroniki to tylko autoryzowane serwisy zacierają ręce. Im mniej bajerów połączonych z silnikiem tym lepiej dla użytkownika.
Koleżanka ostatnio w Zafirze zapłaciła 1600zł za małe alumioniowe g.. w gaźniku bo komputer nikogo nie chciał słuchać.
206 - bardzo, bardzo słabe zawieszenie i awaryjne paliwożerne silniki 1.4
audi a4 - kto raz remontował zaiwesznie ten wie ile to moze kosztować (co najmniej 2 dobre 405)
jak TDi to tylko 90 albo 110 km bo inne mają popmowtryski i nie jeżdżą na naszym polskim dobrym paliwie o frytolunie wspominając a 90 km w skodzie octavi kombi robi już niezłe zamieszanie...
laguna...ech laguna dobra jest tylko wyspa ale napewno nie ten samochód

a 405 sie właśnie pala tylko z silnikami 1.9 na wtrysku nie wiem dlaczego ale takich samochodów już troszke kupiłem i nie wszystkie miały LPG - jakaś wada fabryczna

A ja uważam, że im więcej fabrycznej elektroniki to tylko autoryzowane serwisy zacierają ręce. Im mniej bajerów połączonych z silnikiem tym lepiej dla użytkownika.
Koleżanka ostatnio w Zafirze zapłaciła 1600zł za małe alumioniowe g.. w gaźniku bo komputer nikogo nie chciał słuchać.


zafira ma gaznik lol
http://www.gratka.pl/moto...8f23840bb2416f6

a co powiecie na to?
..
ale generalnie o aucie co myślicie? w usa raczej szajsu nie robią... auto uchodzi za bezawaryjne, ale to opinia tylko jednej osoby
jak amerykanskie to tylko mustangi
..
tam oszczędność to sprawa drugoplanowa... waha kosztuje pół tego co u nas, a jakie zarobki mają...

w usa raczej szajsu nie robią...
jakoś zawsze jak czytam opisy samochodów amerykańskich to pierwsze na co redaktorzy zwracają uwagę to kiepskie materiały i pasowanie... ponoć europejskie auta pod tym względem stoją na dużo wyższym poziomie.
Amerykański samochód bez automatycznej skrzyni to jak chińczyk bez skośnych oczu. Ale poza tym, jak dlamnie tylko cena jest nieodpowiednia
nie gadajmy o cenie, chyba, że macie sugestie

Amerykański samochód bez automatycznej skrzyni to jak chińczyk bez skośnych oczu. Oldsmobile Cutlas Catlas duzo ich miało manuala:)
a ja sobie kupie jak nie swoje 405 to 2107

2107
w zyciu auta z niecynkowana buda...
no more.
chyba, ze jako hobby.
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1243429 co o tym sądzicie aucie??za 10tys i wydaje mi sie ze opłacalna furka!!
jak ktoś lubi pedałować to ok
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl