PamiÄtnik-M
Więc sprawa wygląda następująco:
Jak jezdzę na Pb to nic się nie dzieje tzn. wszystko w normie.
Jak jadę na LPG to puki jadę też jest ok. ale zgaszę na jakiś czas i po tym czasie
wsiadam do auta odpalam i temp. silnika szaleje. Taki wniosek (układ chłodzenia zapowietrzony)
.Uszczelka pod głowicą robiona, remont głowicy,rozrząd ,oleje ,
płyny, odpowietrzanie i jazda do momentu przełączenia na LPG i objawy j.w.
Po dwóch tygodniach wnerwiania się i odpowietrzania przed każdą jazdą , powtórka
z rozrywki czyli uszczelka pod głowicą i sprawdzenie szczelności głowicy.
Złożenie silnika i znów to samo.
Znowu rozmyślania jaki jest powód zapowietrzania?
A dzisiaj podczas codziennego odpowietrzania EUREKA
Popuściłem odpowietrznik i wyrażna woń LPG.
Czyli gaz przedostaje się w parowniku do układu chłodzenia .
Ale czy to jest możliwe? Holenderska instalacja gazowa-parownik tak jakby plastikowy(cały) firmy AG
Czy ktoś z szanownych Kolegów spotkał się z takim czymś?
no jest to możliwe.Ale skoro gaz dostaje się do układu chłodzenia to musi być i na odwrót. Na dole parownika powinieneś mieć taką małą plastykową nakrętkę,weś ją wykręć,jeśli wyleje się płyn chłodniczy to już wiesz co musisz wymienić
Właśnie szukałem tej śrubki (chyba myślimy o tej samej) w 405-tce
spuszczałem taki syf - jakby olej .O tej mówisz?
Jak o tej to nie ma nic w tym parowniku Jakiś dziwny ten Holender.
A jak by szło w drugą stronę to płyn szedł by do butli z gazem?
ale wtedy chyba nie chodził by na gazie
No i płynu też dużo nie ubywa (jak odpowietrzam to zawsze coś ucieknie )
Więc nie mogę stwierdzić.
Właśnie szukałem tej śrubki (chyba myślimy o tej samej) w 405-tce
spuszczałem taki syf - jakby olej .O tej mówisz?
właśnie o tej mówie.
No chyba nie mam innego wyjścia. Najgorsze jest to że nie ma u nas ,
albo już nie ma dostępu do części do tego rodzaju parownika
Czyli tylko wymiana parownika i tu następne pytanie:
W Moim parowniku jest wbudowany silniczek krokowy (wpuszczony do środka)
i jak dam inny parownik i silniczek taki stosowany na wężu czy będzie działać bez problemu?
W Moim parowniku jest wbudowany silniczek krokowy (wpuszczony do środka)
zapodaj na forum fotkę tego ustrojstwa.
jaro23, i tak ten parownik się do wymiany nadaje... Kup drugi z silniczkiem krokowym osobno i będzie git Swoja drogą dziwna sprawa z tym parownikiem, ale jest to możliwe... Szczególnie że jest plastikowy.
to jest to ustrojstwo:
Jak pewnie zauważycie oprócz rurki doprowadzającej gaz są trzy węże:
-wlot płynu chłodniczego (norma)
-wylot płynu chłodniczego (norma)
-wylot gazu (norma)
- wąż doprowadzony do rury wlotu powietrza od atrapy
Ps: foty robiłem przed momentem (data nie ustawiona)
ten parownik ogolnie chyba Ci cieknie bo jest na niem bialy osad.... najpierw rozkrec ten parownik... moze uda sie go zreanimowac....
jakim cudem to działa ?? przecież parownik powinien być ustawiony w kierunku jazdy a nie bokiem
a jednak, wszystko możliwe
gik, nie wszystkie parowniki muszą być ustawione zgodnie z kierunkiem jazdy, są modele które mogą być tak jak na foto.
przecież parownik powinien być ustawiony w kierunku jazdy a nie bokiem
wcale nie, u mnie była fabryczna instalacja LPG i parownik też był bokiem ustawiony
ten parownik ogolnie chyba Ci cieknie bo jest na niem bialy osad.
Nie widać żeby ciekną, może pozostałości po remoncie a przed odpowietrzaniem
przeważnie zamarzał więc tak wygląda jak wygląda
jakim cudem to działa ?? przecież parownik powinien być ustawiony w kierunku jazdy a nie bokiem
Pewnie dlatego też ma doprowadzone powietrze i hyba jest przystosowany do takiego montażu. Holendrzy montowali