Pamiętnik-M

Jeżuszszmaria, jak mnie wur.....a trzęsienie silnikiem podczas ruszania, już mam tego po dziurki w nosie, niech kto¶ mi powie co mam z tym zrobić, już jest prawie pół przodu wymienione i dalej to samo , ręce mi opadaj±


poduszka

poduszka -wszystkie wymienione
heheh

a jak startujesz z wyzszych obrotow to tez trzesie ?

u mnie czasami trzesnie jak startuje z niskich obrotow tzn takich ponizej 1800. Jak startuje z wyzszych to ok.

u mnie to problem sprzegla, moze u Ciebie tez


U mnie tez trzesie jak ruszam z niskich obrotow zazywczaj pod wzniesieniami lub jak samochod zaladowany ale jak lekko bardziej sie gazu doda to sunie jak rakieta:P przypuszczam ze to tez wina sprzegla gdyz prawdopodobnie " konczy sie "

przypuszczam ze to tez wina sprzegla gdyz prawdopodobnie " konczy sie " -------- ani mnie nie załamuj
Pociesz sie ze do 1.9d komplet sprzegla valeo 230 zeta do td 430
Ja miałem tak w escorcie. Przy ruszaniu to czasami trzęsło tak że cała deska rozdzielcza podskakiwała. Winne było sprzęgło
Jak bedziesz rozbierac sprzeglo (jesli bedziesz) to sprawdz czy na tarczach nie ma gdzies oleju silnikowego lub oleju ze skrzyni biegow. Jesli sprzeglo jest dobre a szarpie to prawdopodobnie olej dostal sie na tarcze sprzegla.

pozdrawiam,
A jezeli wszystkie elementy przez was sa wymienione i dalej sie tarabani to czy może to być spowodowane czyms w skrzyni biegów , dodam że biegi chodza bez zażutu ?

ale jak lekko bardziej sie gazu doda to sunie jak rakieta:P przypuszczam ze to tez wina sprzegla gdyz prawdopodobnie " konczy sie "
Kolega ma rację, tutaj jest "pies pogrzebany".
Pancho, ciekawe czy zrobił Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 2:33 pm to miał sporo czasu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl