PamiÄtnik-M
No więc zdarzyła się dziś taka Historia jako ,że zabierałem się z zamiarem wymiany zimówek na letnie a stare nadawały się na śmietnik postanowiłem sobie ,że wykończę troszkę stare oponki gdzieś poza miastem jako ,że spadła delikatna mżawka mój plan spalił na panewce a dokładniej na Latarni (toteż one muszą zawsze stać na drodze większości aut)

Szkody nieduże bo tylko błotnik, zderzak, wahacz, kierunek i co najbardziej mnie boli to cały alusek od porsche 924 na złom bo jakoś nieprzekonany jestem do prostowania.
Więc jutro przede mną kupa roboty
Pozdrawiam
@Edit
No niestety mądry Polak po szkodzie, powiem tylko ,że nie odjechałem 1k od domu bo na zakręcie stracił przyczepność i... No zdarza się trudno się mówi rzecz nabyta :> dzięki bogu to słup a nie jakaś bogu winna osoba....
A ,żeby nie było ,że młode to narwane itp to wyjaśniam

na 60m to ja dużo nie miałem a przed zakrętami zwalniam a ,że 2 miesiące temu malowałem cały prawy bok bo drzwi miałem nie w takim kolorze została "seta" farby więc jutro się wyprostuje zaszpachluje i pryśnie
Coś Ty narobił bez obrazy ale głupota niesamowita.
bez komentarza
Pozostaje powiedziec: BRAWO
s takie fajne fele miales:/:/ mysle ze wiecej sie popsulo patrac na te kolo
ee nie takie rzeczy dawało się wyklepac
s takie fajne fele miales:/:/ mysle ze wiecej sie popsulo patrac na te kolo
Fajne no bo od porszawki, z zawieszenia to tylko wahacz a poza tym te koło na foto może dziwnie wygląda bo podwórko nierówne i stoi troszkę pod kątem
pewnie sanki poszły bo wahacz w 405 jest pancerny - co prawda Polak potrafi
A szczerze, to jak chcesz driftować to kup sobie coś z tylnim napędem
bo wahacz w 405 jest pancerny u mnie był wygiety
dziwne, bo powinien peknac a nie wygiac sie....
pewnie sanki poszły bo wahacz w 405 jest pancerny - co prawda Polak potrafi
A szczerze, to jak chcesz driftować to kup sobie coś z tylnim napędem
Tylko ,że ja wcale nie chciałem driftować Co tam błotniczek już wyklepany jutro się zaszpachluje i pryśnie, kółka przednie od 206-ki koło cofnięte o grubość jednego palca więc będzie trzeba się przyjrzeć temu bliżej no i coś z tym zderzakiem
dziwne, bo powinien peknac a nie wygiac sie.... jak uda ci się "peknąć" wahacz z mi16 kupuje ci 6cio pak!
Niepotrzebny kłopot Pamiętam, że ja byłem na siebie wściekły jak zimą pojechałem na plac powygłupiać się i przebiłem oponę a później nie mogłem odkręcić śruby zabezpieczającej alufelgę Narobiłem się i nawyzywałem heh. Miało być fajnie a wyszło Następnego dnia wymieniłem wszystkie śruby na zwykłe i już więcej nie świruję Ale stare powiedzenie mówi - "człowiek uczy się na błędach"...
Niczym, sa takie same.
Niczym, sa takie same. no nie do końca.. na czym wisi ten w td a na czym ten w mi16.... inne tuleje inne amory , sprężyny, nawet sworzeń.... nic nie ustąpi tak abyś ten wahacz "urwał"... oko wahacza mooooże by pękło...ale sam wahacz się wygnie..
a przypadkiem TD i Mi16 nie mają takiego samego zawieszenia?
no nie mają...
Wachacze sa takie same i tak samo sa zawieszone do sanek.!!!!! Ponadto wykonane sa metoda odlewania i ich wygięcie wymaga dużej sił ale da sie , taka konstrukcja to powstała po 305 i 309 gdzie wachacze były blaszane i gieły się jak papier. Ale we wszystkich 405 sa takie same. Oraz elementy gumowometalowe takie same i sworzeń wachacza tak samo.
Oraz elementy gumowometalowe takie same tira tita w mi16 były montowane faabrycznie pełne tuleje tylne(takie bez tych dziurek teraz można dostać tylko na zamówienie u bilsteina) a w pozostałych były montowane zwykłe, wszystko to było spowodowane konformizmem(pełne są sztywniejsze twardsze)
arsen, tulejki może były inne, ale teraz i tak są takie same Mi16 ma identyczne zawieszenie jak reszta 405