ďťż

Pamiętnik-M

Wczorja nie miałem co robic to zaczołem czyscic felgi.Podjechałem do sklepu z farbami w któreym mój szef zawsze zaopatruje sie i sp[ytałem o spray do felg bo nie chciało mi sie opon zminiac aby malowac pistoletem.Felgi wygladaja duzo lepiej lecz aby wygladały jak nowe trzeba je poddac piaskowaniu aby dokładnie oczyscic.

1) sciagniecie koła






2)A to juz efekt(niestety nie ma fotek jak ich czysciłem)






bardzo fajnie Ci to wyszlo.

Pawel
jakiego srayu urzyłes. ja malowałem ale takim jakims chromem. pisało ze przeznaczone do malowania felg, pokryw głowic itd. chciałem to zabezpieczyc bezbrwnym ale po sikniecu to sie wszystko zrobiło na szary metalic. kurde co za badziew. dobrze ze tylko jedno koło sikłem tym bezbarwnym. ale jest to chała bo co kolwiek na jakimc alkocholu czy bęzyna czy cos to ta farba(chrom) sie rozpuszcza. musze czyms innym to zrobic ale to przez zime.
figop, ja wziołem taki srebny tez przeznaczony do felg i własnie mówili zeby nie psikac bezbarwnym na to bo mogą wystapic plamy..Bede mógł wiecej o nim napisac jak troche pojezdze.Miałem malowac normalnie w zakładzie(baza i na to clar ) ale nie chciałem sciagac opon tzn nie chciało mi sie Później pójde i spisze nazwe tego sprayu to Ci podam na PW.



mógł
moment... sprawdziłem, serce bije, czyli mam i jest
cieplin powiedz mi... mam ostro porysowane alusy, czym wypełnić te rysy? szpachla to chyba nie za bardzo?
porysowane bardzo mozno??tzn jakiej gebokosci są około te rysy??musiałbym to zobaczyc bo tak to różnie mozna sobie wyobrazac
no jedna jest krytyczna wyglada jakby ktoś na niej usiadł i był coiagniety po asfalcie ze 30 metrów, jedna jest zagieta delikatnie (moja robota) a 2 sa znośne
hmm jesli są te rysy błebokie to mozna poszpachlowac delikatnie, ale spróbuj w ten sposób...
-oczyscic felge z tej foli co jest na niej(najlepszy jest taki garaletowaty rozpuszczalnik w butelce,później podam Ci nazwe)
-z gróbsza przejechac na sucho 180 papierem a potem na mokro 400
i jesli w tedy te rysy bedą jeszcze co bedzie oznaczalo ze sa błebokmie to poszpachluj je ,powinno byc dobrze
-na koniec w podkład i do malowania
no i spoko, zima długa bedzie czas na zabawy z felgami

-oczyscic felge z tej foli co jest na niej(najlepszy jest taki garaletowaty rozpuszczalnik w butelce,później podam Ci nazwe) podaj nazwe tego rozpuszczalniku bo mi sie też on przyda
tylko zeby felgi nie rozpuscił
No ja w XMie mam dosc podobne felgi jak cieplin i jak zobaczylem jak je odnowil to juz wiem co bede robil w dlugie zimowe wieczory (poza uczeniem sie ;P)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl