PamiÄtnik-M
Po otwarciu lewych przednich drzwi nie zapala się światełko wewnątrz. Pewnie nie kontaktuje coś we włączniku. Jak wyjąć włącznik, żeby go nie uszkodzić? Czy włącznik można naprawić czy trzeba wymienić na nowy? Będę wdzięczny za kilka słów porady.
Z wyjmowaniem nie ma problemu, trzeba ściągnąć tą gumke co osłania całość - spróbuj ją poodciągać po bokach i powinna zejść, a pod nią jest jeden wkręt, jak go odkręcisz możesz wyciągać, tylko trzeba jeszcze na kable podłączone do wyłącznika uważać bo (przynajmniej u mnie tak było) ciasno wychodzą przez otwór w którym znajduje się wyłącznik.
Sam wyłącznik jest chyba nierozbieralny ale nie powinna to być droga część, ja kupiłem używany za 10zł;) Udanego rozkręcania!
Jest pewiem kłopot po ściągnieciu gumki nie widać śrubki, wydaje się że włącznik jest plastikowy i jakoś wciskany i kręći się wokoło /mój PUG jest z 1995 r./
hmm mój pug faktycznie jest "troche" starszy i u mnie jest to śrubą do karoserii przymocowane, ale wygląda na to że potem nastąpiły zmiany konstrukcyjne, skoro nie ma śruby to pewnie na jakiś zatrzask jest wciśnięte a ja niestety czegoś takiego nie widziałem...
w słupku masz otwór z trzema takimi głębszymi wycięciami w kształcie kwadratów i ten włącznik też posiada trzy plastikowe ząbki. jak je na sobie ustawisz to następnie kłania się malutki śrubokręt ( albo coś takiego ) którym musisz podważyć te ząbki we włączniku i powinien wyjść tylko do tego trzeba cierpliwości. mi to zajęło z 10-15 minut, bo jak wyciągnąłem z jednej strony i chciałem z drugiej strony ten włącznik podważyć to mi wracał na swoje miejsce i wszystko od początku. ale się udało.
Życzę powodzenia
Dzięki za poradę, uzbrajam się w cierpliwość i idę podłubać.