ďťż

Pamiętnik-M

oto problem jak jade nim to go strasznie rzuca po drodze, jak wcisne na gaz to zaczyna skrecac lekko w lewo strone i musze kontrowac a jak wrzuce na luz to w miare ok jest.... nie wiem co jest niby mechanik mi mowil ze trzeba zrobic z tylu lozyska w kolach ale to chyba nie powod tego....wiec co jest grane...


najpierw to sprawdz cisnienie w kolach. U mnie wystepuje to samo jak mam za malo powietrza z tylu.
z belka to calkiem mozliwe, choc u mnie problemme jest np przednia guma wahacza.
Miałem podobnie mi przy ostrym dodawaniu gazu uciekał w lewo potem w prawo winne okazały się końcówki drążków kierowniczych koszt drążka to ok 35-40 zł za jedną stronę wymiana ok 20-30 zł za stronę a zbieżność 50-70 zł polecam sprawdzić też łączniki stabilizatorów. A najlepiej to pojedź na szarpaki najlepiej tam gdzie robisz przeglądy sprawdzą Ci za darmo w ostateczności za te 10-20 zł
mi tez lata jak glupi po drodze na szarpkach okazalo sie ze tylna belka kaput i do tego doszly jeszcze lozyska na wachaczach :/ (lipa bo duzo kaski na to pojdzie, glownie na belke)


Nie ma łożysk na wahaczach są tuleje.. skontaktuj się z firmą Antałex (znajdziesz w google) bardzo dobrze robią belki.
u nas na forum jest kolega Zbyszek1975 on sie tym zajmuje do niego sie odezwij
"Nie ma łożysk na wahaczach są tuleje.. " ... czyli czop od belki wchodzi na ostro w wachacz? osobiście nie rozbierałem ale nie ma tam przypadkiem Łożyska igiełkowego?
Stawiam na sworznie i tuleje wahaczy przednich. Miałem to samo, po wymianie przeszło

"Nie ma łożysk na wahaczach są tuleje.. " ... czyli czop od belki wchodzi na ostro w wachacz? osobiście nie rozbierałem ale nie ma tam przypadkiem Łożyska igiełkowego?

jest dokładnie tak jak mówisz,tam jest łożysko igiełkowe
ja też bym stawiał na zawieszenie przednie (ponieważ tył nie ma wpływu na różnicę kiedy przyspieszamy lub zwalniamy). Mój kombik od niedawna zaczął lekko myszkować po drodze, wrażenie było takie jakby cały czas po koleinach jeżdźił, już mnie to wku.....ło i pojechałem na polną drogę wstawiłem mu w p dziurach- albo wyjdzie albo nie !!! i wyszło po przejechaniu ok1km po kamienistej drodze w stylu KUZAJ ,zaczęło coś z przodu tak trzaskać , myślałem że do domu na lawecie wrócę, a to skończyła swój żywot tulejka przednia wahacza prawego, do domu -wymiana 1piwogodzina- i samochód jak nówka
u mnie ściągało przy przyśpieszaniu w prawo jak pękły mi sanki przy mocowaniu wachacza, wiec sprawdz dobrze
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl