PamiÄtnik-M
Chciałem wymienić osłonę przegubu ale okazało się, że nakrętka na przegubie ma rozmiar 34 i nigdzie nie mogę znaleźć nasadki w takim rozmiarze.
Może ktośą wie gdzie można taką kupić, albo zna jakiś inny sposób???
Z góry dzięki.
Miałem podobnie,ale w sklepie z narzędziami nie było problemu nasadka ok 30 zł na dużą nakładkę a to dodatkowy koszt ok 50 zł
I to jest na pewno 34 a nie 33 bo nie jestem pewien???
I co to znaczy, że na dużą nakładkę???
I to jest na pewno 34 a nie 33 bo nie jestem pewien???
kup 34,tym kluczem odkręcisz nawet 33
nasadki sa w sklepach z narzedziami a co do duzego kwadratu to sa przejsciówki na 1/2
a najlepiej podjedz do jakiegos mechanika to ci to odkreci za free lub pozycz klucz
To dziwne bo mam 36 i otwór jest standardowy
Zeby wymienic oslone nie trzeba odkrecac tej nakretki.
Zdejmujesz opaski ze starej oslony, przez silne pociagniecie rozlaczasz polos w przegubie i mozesz zalozyc nowa oslone.
hmm ja rownież mam rozmiar 36
Jak to kapuchy???
Przecież półoś trzyma się na zabezpieczeniu w przegubie.
To zabezpieczenie to jest zwykly pierscien sprezysty, ktory sie poddaje i mozna przegub rozlaczyc.
Przeciez kiedy wymieniasz sam przegub to tez go musisz rozlaczyc, prawda?
Wiem, że pierścień sprężysty.
Czyli wystarczy go zdjąc i półoś wyjdzie z przegubu???
Ale jak ona wyjdzie, jak ją cofnąć, zcowa się trochę w skrzynię???
Czy trzeba też wybić sworzeń wachacza, końcówkę drążka???
Niby JAK chcesz go zdjac wewnatrz przegubu....???
Przegub rozlaczasz przez pociagniecie, nawet wcale nie trzeba mocno.
sworzen zwrotnicy rozlaczasz, koncowki drazka nie musisz, jesli poloska prawa, to nie potrzebujesz pomocy, ciagniesz za zwrotnice i koncowka wylazi z przegubu.
Jesli poloska lewa, to musisz wziac kogos do pomocy, zeby Ci przytrzymal te poloske w skrzyni, bo ci sie olej wyleje.
To wszystko co potrzebowałem się dowiedzieć.
Dzięki wielkie.
da się tak jak pisze kapuchy, tylko dobrze by było zdjąć wahacz ze swożnia do tego i żeby ktoś przytrzymał półoś żeby ze skrzyni nie wyskoczyłą bo olej się wyleje, ale dobrze zainwestować w tą końcówkę klucza 34 (czy jak niektórzy twierdzą 36 - ni mówię że tak nie jest bo to francuzkie samochody ), standardowo mają końcówkę (kwadrat) 1/2 cala, polecam jednak dorwać pokrętło jakieś solidne bo zdarza się że jako dźwigni do odkręcenia trzeba 2m rurki jak to u mnie było
U mnie występowała dziwna końcówka, był to klucz calowy 33 na szczęście pożyczyłem od znajomego który specjalnie przywiózł go ze statku. Próbowałem kupić ale nie do dostania taka nasatka
Jak napisałem "To dziwne bo mam 36 i otwór jest standardowy" to chodziło o to, że mam nasadkę 36 i ma zwykły standardowy otwór.
A na przegubie mam 33 lub 34 czyli pełen rarytas!!!
Chyba, że w żabojadzich samochodach jest to standard???
A klucz 33 występuje jako klucz do kół w ciężarówkach, jest dostępny na alledrogo...
marcin--staszewski standard klucze 11, 12, cos miałem też na 15 dosłownie wszystkie klucze. W pasztecie był o tyle luz bo tylko 10 , 13 , 17 i nic wiecej a tu cudowanie.
marcin--staszewski standard klucze 11, 12, cos miałem też na 15 dosłownie wszystkie klucze. W pasztecie był o tyle luz bo tylko 10 , 13 , 17 i nic wiecej a tu cudowanie.
Dokładnie , jeszcze 16 , 18 , 20, 21 jest OK - nie ma nudy .
no i torxy wiec pierwszy lepszy domorosły mechanik odpada
Albo kupić porządny zestaw kluczy
Torxy jak torxy ale też imbusy...
Żeby odkręcić tylny amortyzator potrzeba imbus 14-kawał imbusa...