PamiÄtnik-M
Czesc
Dzisiaj po przyjezdzie do domu z pracy stanolem na parkingu wrzocilem luz i czekalem az turbo zwolni by wylaczyc silniczek. Tak jak zwykle wrzocilem luz i puscilem sprzeglo i uslyszalem bardzo niemily dla ucha dzwiek walenia, dodam ze byl on slyszalny mimo wlaczonego radia.
I teraz mam problem, co to mzoe byc....
Jak wrzoce bieg i jade bez gazu to tego nie slychac - prawdopodobnie zaglusza to silnik ale na luzie i bez sprzegla slychac tekie walenie metal o metal, jak wcisne sprzeglo to walenie ustaje. Co moglo sie popsuc lub co sie niedlugo popsuje ?
Czy to moze byc objaw "suchej" skrzyni ? (brak oleju).
pozdraiwam.
zobacz gumy zawieszenia silnika. Najprawdopodobniej jak silnik jest obciążony pracą to przechyla się w jedną stronę i nie stuka, a jak chodzi na wolnych obrotach to drgania powodują obijanie gdzieś metal o metal
A moze łożysko na sprzegle?(dociskowe czy ktores tam - skleroza )
oporowe. ew. lozysko glowne walka zdawczego
Łożysko na sprzegle zapewne.
oporowe. ew. lozysko glowne walka zdawczego
Zgadzam się z taka diagnoza z tym, że wałka sprzęgłowego
łozysko na sprzegle.. to co jest w komplecie z tarcza .. ono bodajrze wspolpracuje ze słoneczkiem itp a te trzaski to moze wypadłaci sprezyna z tarczy sprzegła
Uuu myslalem ze to bedzie cos co da sie jakos szybciej naprawic ....
Na dzien dzisiajszy oraz najblizszy miesiac nie mam czasu do tego zajzec.
Myslicie ze da rade z tym jezdzic ? Bo kurcze nie mam czasu na zdejmowanie skrzyni ;/
A niby sprzeglo mam dopiero od 20tys km.
P.S.
Poduszki silnika mam nowe, i sprawdzalem wszystkie trzymaja i silnik o nic nie uderza.
Ja sie boje o to ze moze sie pojawily luzy na walku w skrzyni biegow ;/
jesli to wykruszyla sie sprezynka lub jej fragment to im szybciej sie zajrzy tym lepiej.. bo mniej syfu zdarzy zrobic... a do wymiany słoneczko tarcza .. łozysko moze byc ok..ale jak to jest łozysko...choc łozysko by chałasowało na wcisnietym sprzegle a nie na puszczonym pedale....ale jesli to łozysko..to troche wytrzyma..ale ile.. tego nikt niewie
j.choc łozysko by chałasowało na wcisnietym sprzegle a nie na puszczonym pedale.... niby jak -wrecz przeciwnie
heh sorki.. za maly blad .. oczywiscie lozysko halasuje przy puszczonym a cichnie jak sie wcisnie pedał..:)
Zalalem skrzynie olejem troche pojezdzilem i walenie troszke przycichlo.
Nie rozbieralem skrzyni, wiec nie wiem co to puka. Narazie jezdzi jak przestanie to ... wtedy bede myslal.
Dzieki za pomoc przynajmniej juz wiem na co zwracac w skrzynich uwage..
pozdraiwam