ďťż

Pamiętnik-M

1991 rok, z przodu Girling z MI16 z tyłu system bębnowy BENDIX - korektora siły hamowania na belce nie posiadam, ostatnio zmieniony jeden cylinderek z tyłu, drugi po wymianie uszczelek, wszystko niecały miesiąc temu sprawdzane, nowe szczęki z tyłu, hamulce odpowietrzone

OPIS PROBLEMU:
podczas dłuższej jazdy zaczynają samoczynnie przyłapywać tylne hamulce, przed chwilą wrócilem z trasy i na początku było dobrze, po jakichś 10km zacząłem czuć opór i po wyrzuceniu na luz samochód zwalniał dosyć szybko, mija to po kilku kilometrach i zomu sie pojawia po kilku następnych - ręczny specjalnie ostatnio popuściłem i na pewno nie trzyma.

Czy to może być wina serwa lub pompy? nie chce na darmo wymieniać



może spręzynki na szczękach Ci trafiło albo coś Ci szcześki blokuje
najlepiej zdejmij bębny przeczyśc wszystko i złóż od nowa
A gdzie luzowales pablo-wwr ten reczny: na lince czy w bebnach? Moze ta srubka od podstawiania recznego w bebnie za bardzo rozkrecona i jak popusciles reczny na lince a linka w bebnie nie ma sie gdzie juz cofnac a szczeki po nagrzaniu zaciskaja sie. tak czy inaczej musisz zajrzyc i popatrz czy wszystko chodzi. Najlepiej zdejmij beben i niech ktos ci lekko nacisnie na pedal hamulca a ty obserwuj co sie dzieje, tylko zeby za mocno nie cisnal kolega zeby cylinderki sie nie rozlazly.

Moze ta srubka od podstawiania recznego w bebnie za bardzo rozkrecona
właśnie tą śrubą popuściłem



to egzorcyste zatrudnij bo cos tajemniczego blokuje ci hamulce:)))))
To musi cos z tylu byc bo jak bys mial walnieta pompe to powietrze by syczalo i bys mial wysoki pedal albo niski. a jaki masz?
a samoregulatory w bebnach w porzadku...? dobrze wlozone, i dobrze dzialaja..?

a samoregulatory w bebnach w porzadku
odpada ta opcja, skrciłem je żeby ręczny popuścić, poza tym czy samoregulatory bez używania hamulca mogą się same skręcać i rozkręcać??
u mnie to dziwne zjawisko występowało bez użycia hamulca
A jestes pewien, ze tylko tyl blokuje? Jesli tak, to musi byc cos mechanicznego w bebnach.
Jesli nie, to trzeba szukac w hydraulice.
Trzeba pamietac, ze uklad hamulcowy w Pugach jest krzyżowy - prawy przod, lewy tyl i lewy przod prawy tyl. Takie sa dwa obwody. Teraz trzeba by sprawdzic, czy przypadkiem nie blokuje jeden z tych obwodow. Po objawie zatrzymaj i jesli sie da porownaj ktore kola sa cieplejsze, moze wyczujesz roznice. Jesli bedzie cos takiego, trzeba szukac w ukladzie hydraulicznym. Albo gdzies (choc nie mam pojecia jakim cudem) sie dopompowuje, albo ... cholera wie co.. boprzeciez nie ma jak sie "dopompowywac"... rozszerzzalnosc cieplna...?
Musialo by byc cos zapowietrzone, a to bys pewnie czul pod noga.
właśnie nie czuć zapowietrzenia, tym bardziej że ostatnio odpowietrzałem...
tylko tył trzyma na pewno - jak wróciłem z trasy to przód miał normalną pemperaturę a z tyłu jak rzuciłem śnieg na bęben to momentalnie odparował (obydwie strony) - tak jak by tylne koła miały jeden obwód a przednie drugi
na probe odepnij calkowicie linki recznego przy bebnach.
wszytko rozebrałem i jeszcze taz złożyłem, każdy przewód odłączałem, kumpel pompował - wszystko drożne, ręczny nie koliduje z niczym, wszystko od nowa odpowietrzone, testy niestety dopiero jutro bo po 2xpsssyt przy robocie i dzisiaj tylko na podjeździe mogłem sprawdzić
Płyn hamulcowy kiedy był wymieniany
półtora roku temu... płyn K2, dzisiaj przelałem przez układ litr płynu więc już w całości mam nowy, jutro zobaczymy czy coś pomogło

POMOCY!
a samoregulatory na bank masz dobrze?? ja miałem tak w GL jak źle złożyłem samoregulatory...
też bym się ku temu sklanial, ale twierdzi, że sa w porzadku...
są dobre, złożone według instrukcji (wcześniej miałem wątpliwości czy dobrze dlatego w instrukcji sprawdziłem)
totalna załamka - nie wiem za co sie brać..? mam drugą pompę, ale wiem czy jest sens zmieniać
Jest jedna rzecz. Samoregulatory musza byc dobrze oczyszczone i przesnarowane np wazelina techniczna, zeby mogly sie krecic luzno...

Druga sprawa to taka, ze u mnie np, mialem taki problem, ze gdy wjechalem w jakas dziurem spadala mi sprezyna trzymaja szczeke (ta z gwozdziem) i przez to mialem obcieranie... beben sie robil goracy i smierdzialo...

Wymienilem sprezyne, podkladke i gwozdzia. Teraz mam spokoj

Samoregulatory musza byc tak ustawione, zeby beben wchodzil bez wiekszych oporow i przy kreceniu nie bylo oporu (dozwolone jest delikatne obcieranie w pewnej fazie obrotu, bo wtedy szczeki uloza sie podczas jazdy same).
poszedł se rozbierać i nawet mnie sklął ze nie wiem co to

nawet mnie sklął ze nie wiem co to
bo ci się należało, majster...

jeszcze ra rozebrane i złożone, znalazłem jedną wadę - po niedawnej przygodzie spalony był pancerz linki ręcznego prezz co linka sie blokowała - już nowa założona, samoregulatory ustawiłem teraz w takiej pozycji, żeby nie były luźneale i nie rozpierały szczęk - tak że szczęki są oparte na tłoczkach max wsuniętych. bębny nachodzą z trudnością i trą po szczękach - jazda próbna 3km, felgi już ciepłe i czuć hamowanie. szczęki mam 228,6mmx42mm - poprzednie były takie same
jutro niosę bębny do przetoczenia - innego wyjścia nie widzę

Na bebnach jest napisane: Jaki jest max i min rozmiar bebna, zmierz.
No nie wiem a może to łożyska jak się sama piasta kręci

szczęki mam 228,6mmx42mm dobr aniuniu ale sprawdziłes czy na bank identyko?? szerokość to nie wszystko.. jest 3 rodzaje szczek do 405 majster...
identyko, czekałem 8 dni na te które mam to uważasz że nie sprawdzone...
wg katalogu firmy SAMKO (nie polecam) są takie szczęki:
1)228x40
2)228,6x40
3)228x42
4)228,6x42
a do tego różne onfiguracje kształtu szczęki

ja mam TRW 228,6x42 - poprzednie były AD ten sam rozmiar i było OK, przymierzałem stare i nowe i też identyko
A mowilem - odepnij linki hamulca od bebnow...
Od razu bys wiedzial gdzie szukac.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl