ďťż

Pamiętnik-M

Witam!
Czy to normalne, że po zmianie opon na letnie (założyłem 185 a były wcześniej 175) przesunął mi się środek kierownicy? Nie ściąga go na żadną stronę jednak jest obrócona w prawo o jakieś 10 - 15 stopni od środka


To nie jest normalne:) Ale nic prostszego skoro nie sciaga to odkrec kierownice a ona jest na takich zabkach lekko obkrec i po problemie:)
Normalne ale z jakiego powodu? szerokość?

odkrec kierownice a ona jest na takich zabkach lekko obkrec i po problemie:)

z tego co sie orientuje to nie bardzo z tym pomysłem, 405 ma w jedna strone wiekszy, w druga mniejszy promien skretu (wystająca obudowa skrzyni biegow)
prosciej pojechac zbierznosc zrobic i miec prawidłowo wysrodkowaną maglownice



Witam!
Czy to normalne, że po zmianie opon na letnie (założyłem 185 a były wcześniej 175) przesunął mi się środek kierownicy? Nie ściąga go na żadną stronę jednak jest obrócona w prawo o jakieś 10 - 15 stopni od środka

To nie jest normalne - przy zmianie na takie same dwie opony nic nie powinno się zmienić o ile maglownica i drażki sa w dobrym stanie / zwiękasza się rozstaw na osi ale odległości od środków opon z obu stron powinne zachowac sie tak jak przy oponach poprzednich + 0,5/. więc nie powinno to zmienić połozenia kierownicy , chyba , ze konik i tuleja gumowo metalowa wachacza do wymiany.
Właśnie też mi się nie wydaje to jako normalne tym bardziej, że opony są nowe i jednakowe oczywiście. Zawieszenie przednie nie ma już części starszej niż rok oprócz samych wachaczy Regulowałem zbieżność w piątek po zakończeniu operacji "Drążki kierownicze". Najlepsze jest to, że jadąc do warsztatu było prosto
stachons, mi kiedyś rozpieprzyli zbieżność. Podnieśli auto i nie mieli pleumatycznego pistoletu do odkręcania, a śruby były zapieczone, więc jeden wziął rurę, a drugi geniusz trzymał kierownicę... qwa gdzie oni takich ludzi znajdują.

Właśnie też mi się nie wydaje to jako normalne tym bardziej, że opony są nowe i jednakowe oczywiście. Zawieszenie przednie nie ma już części starszej niż rok oprócz samych wachaczy Regulowałem zbieżność w piątek po zakończeniu operacji "Drążki kierownicze". Najlepsze jest to, że jadąc do warsztatu było prosto

Wsio jasne , w trakcie ustawiania zbieżności nie dokonano podstawowej koniecznej czynności a mianowicie ustawienia kieryki w pozycji 0 / ustawienie zbieżności wymaga krecenia dwoma drążkami tak aby i kieryka stała na 0 i zbieżność była OK.

Wsio jasne , w trakcie ustawiania zbieżności nie dokonano podstawowej koniecznej czynności a mianowicie ustawienia kieryki w pozycji 0 / ustawienie zbieżności wymaga krecenia dwoma drążkami tak aby i kieryka stała na 0 i zbieżność była OK.
Owszem tak było. Była wcześniej dosyć duża różnica na łączeniu drążków z końcówkami tzn. jeden był wyrażnie bardziej wkręcony niż drugi. Podjechał mi tylko tym, który bardziej wystawał, co automatycznie przekręciło mi kierownicę w któryś bok. W domu odkręciłem ją, ustawiłem do normalnej pozycji i była tak aż do dziś. Zimówki miały przejechane 2 sezony i to do nich kierownica była ustawiona, więc coś może z nimi było nie tak.Teraz tak: czy jest sens robić zbieżność od nowa?

Ja bym przejrzał układ kierowniczy dokładnie , założenie cięższych opon mogło ujawnić dodatkowe luzy / na przykład , zapieczoną końcówkę układu kierowniczego itp./
Właśnie muszę to oblukać dokładnie. Końcówki mają tydzień

Właśnie muszę to oblukać dokładnie. Końcówki mają tydzień

O, to tym bardziej nalezy dokładnie sprawdzić.
Panowie, u Was też tak jest, że kręcąc szybko prawo - lewo kierownicą o 1/4 - 1/2 obrotu na postoju z włączonym silnikiem widać, że przód się kołysze? Jakoś łączę to z tym tematem, bo wcześniej tego nie widziałem

Panowie, u Was też tak jest, że kręcąc szybko prawo - lewo kierownicą o 1/4 - 1/2 obrotu na postoju z włączonym silnikiem widać, że przód się kołysze? Jakoś łączę to z tym tematem, bo wcześniej tego nie widziałem
A jak wolno kręcisz to nie....
Myślę że to normalne, wynika to z budowy zawieszenia, istnieje coś takiego jak wyprzedzenie sworznia zwrotnicy, czyli że McPerson nie jest ustawiony pionowo a pod lekkim kątem
Ale jutro się temu przyjrzę i potwierdzę, akurat jutro mam zbieżność więc wszystko sprawdzę
Wczoraj zamieniłem koła z przodu na tył (wcześniej: przód 185, tył 175) i żeby było śmieszniej kierownica przekręciła się o tyle samo tylko że w drugą stronę od zera. Nie mam już pomysłów..
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl