ďťż

Pamiętnik-M

Jestem na etapie wyboru zestawu kluczy nasadowych na gwiazdkę. Jakiej firmy klucze polecacie? Chce na to przeznaczyć powiedzmy 300 zł. Czy znacie takie firmy jak coval, honiton, proxxon? Dzięki za sugestię.


inwestuj w kenedy lub stanley. w kenedy predzej ci sie reka popsuje
Ostatnio jak byłem w Castoramie, na stoisku z narzędziami były fajne komplety zatytułowane:
narzędzia bardzo dobrej jakości - cena od 200 do 400zł, ale firmy nie pamiętam.
Torxów było w bród. Nie chcąc uprawiać kryptoreklamy radzę wybrać się do owego marketu lub odwiedzić Allegro
np. :
http://moto.allegro.pl/it...ley_klucze.html
albo:
http://moto.allegro.pl/it...king_tony_.html
Polecam takze klucze firmy Honiton


Witam.
A ja mam zestaw 40 czesciowy torxow + innych za 35 zlotych z allegro i bez problemu odkrecilem i dokrecilem nimi glowice.

Do tego 94 elementowy zestaw Einhella z allegro za 165 PLN i jestem bardzo szczesliwy

Musze sie jeszcze zaopatrzyc w klucze plasko-oczkowe i wybor zapewne padnie na Lopden Line ;]
Polecam polska Kuznię oraz Covala inne to niestety sa przereklamowane włącznie ze Stanleym
i innymi markowymi /Einhell za słabe/ Ale zależy też do czego jej potrzebujesz , jak dla siebie do pogrzebania to wystarcza takie jakie zakupisz a do pracy w warsztacie trudno dobrać .

Einhell za słabe
no chyba jaja sobie robisz, tymi kluczami odkręciłem śruby w zawiasach drzwi - wcześniej złamałem 2 inne końcówki i ukręciłem grzechotkę STANLEY

odkręć łape w Mazdzie
przeczytaj jak ten temat się nazywa...

Jakiej firmy klucze polecacie przy zabawie przy pugu?
Jakiej firmy klucze polecacie przy zabawie przy pugu?

cudze

Polecam polska Kuznię oraz Covala inne to niestety sa przereklamowane włącznie ze Stanleym
i innymi markowymi /Einhell za słabe/ Ale zależy też do czego jej potrzebujesz , jak dla siebie do pogrzebania to wystarcza takie jakie zakupisz a do pracy w warsztacie trudno dobrać .


Racja, przy czym einhell to taka bardziej swojska toya. Chyba tylko kondomow i konserw nie robia.

PS. Taki temat juz chyba byl.
PS. Kiedys kupilem grzechotke 1/2'' M.J.W. z poznania i 300Nm znosi bez problemu z ponad metrowa przedluzka.

cudze
A tego to nie polecam wcale bo potem trzeba cały zestaw kupić żeby oddać sztukę jak się nie chce wyjść na wuja

[ Dodano: Pon Lis 26, 2007 5:59 pm ]
Zdecydowanie "Coval".Rewelacja.Z drozszych Stanley,ale jeden torx nasadka kosztuje 35zł.

Z drozszych Stanley,ale jeden torx nasadka kosztuje 35zł.
A poligon(18) 45zł
A poligon(18) 45zł
Mysle,ze dac 35 za stanleya to juz duzo.Wiekszosc z nas nawet tego nie kupi bo potrzebne raz na jakis czas,chyba,ze ktos ma warsztat
Ze swojej strony moge polecic narzedzia NEO, sa drogie ale naprawde dobre. Przez ostatnie trzy lata pracowalem tylko i wylacznie z autami 4x4 w serwisie rajdowym, gdzie nie byly czyszczone, oszczedzane, czesto grzechotki lezaly w blocie i dzialaja do teraz bez zadnych usterek. Nasadki sa z naprawde dobrych materialow, nie zdazylo mi sie "objechac" takiej, nigdy pod obciazeniem nie pekly.Wszystkie inne narzedzia zweryfikowaly sie negatywnie.
nie powiem ci ile kosztuje zestaw ale dla przykladu grzechotka 1/2' ok 70zl, nasadki pojedynczo 12-15 zl(komplet na pewno duzo taniej)
Dajcie spokój z tymi kluczami bo poza takowymi to jeszcze by się wypadało umieć onymi posługować a toż to już inniejsza sprawa

by się wypadało umieć onymi posługować

ale wiesz ładnie wyglada w garażu...

ja ostatnio dostałem orgazmu jak zobaczyłem komplet kluczy od 5 do 37 (płaskie + oczko) STANLEY'a niestety było to u ojca w pracy
Jezeli masz do nich dostep to PROXXON
Panowie a co myślicie o :
http://moto.allegro.pl/it...l_crv_odss.html
bądź
http://moto.allegro.pl/it...cz_yt_0400.html

Jak że nie długo biorę się za głowice u siebię a ostatni komplet torx spalił mi się w piwnicy muszę kupić nowe. Albo jakie inne polecacie Na pewno musi być stal CR-V
ja mam od 2 lat takie jak podałeś w pierwszym linku, na razie jestem zadowolony, są wytrzymałe, żaden klucz nie dał rady odkręcić rozrusznika(wyginały się lub przeskakiwały) , i zdecydowałem się właśnie na zakup tych końcówek i nie żałuje, ponieważ końcówka z tego kompletu odkręciła go bez problemu,Pozdrawiam
Generalnie - najdroższe na jakie nas stać.
Jeżlei zamierza się cokolwiek robić, to na dobrym narzędziu nie ma co oszczędzać,
klucze markowe inaczej łapią łeb śruby lub nakrętkę. Mogłoby się wydawać że to niby to samo, a jednak nie. Dokładność wykonania, materiał, profil gniazda, minimalnie inne, ale o niebo skuteczniejsze.
Całkiem niezłe są narzędzia YATO, wyższa półka - NEO, jeszcze wyżej - Stanley.
Natomiast można sobie całkowicie podarować Topexy i inne tego typu wynalazki, które nie dość że się gną jak plastelina, to bardzo szybko rozkalibrowują.
W pugachz reguły śruby mamy ze stali dobrej jakości - dość twarde, kiepski klucz potrafi się na nich odkształcić. Porządny - nie.
Im dokładniejsze pasowanie klucza, tym większa pewność odkręcenia śruby, bądź nakrętki, a nie jej zerżnięcia.
kapuchyczy wg ciebie warto dołożyć do tych YATO z 2 linku 20 zł to nie majątek A topexy to wiem ze to wielkie G jak zbijałem wahacz ze zwrotnicy i młotek mi sie rozwalił to myślałem że
mam trochę kluczy YATO i na nie narzekam. Mam i stanleye, i drewer'y i różne inne, może zrobie zbiorcze zdjęcie tego co mam...:?
z vorley'ami nie miałem do czynienia i nie wiem jakie są.

to mniej więcej 1/3 tego czym dysponuję (jeśli chodzi o klucze oczywiście, młotki wkrętaki szczypce itd to całkiem inna historia )

Ja powiem jedno:
W garażu jak i w Peugeocie mam stare dobre polskie klucze skompletowane z kluczami od Mercedesa L608D tzw. Baby Jagi (rocznik 1978 ) - wszystko odkręcę, nie boje się ze mi się klucz skrzywi, albo obrobi od zapieczonej śruby. Na nie po prostu nie ma mocnych

Dodam że klucze mają przynajmniej 20 lat

Mysle,ze dac 35 za stanleya to juz duzo.Wiekszosc z nas nawet tego nie kupi bo potrzebne raz na jakis czas,chyba,ze ktos ma warsztat 18 , 13 , 16 nasadowa Stanley kupione z musu...
Shaggy, mam ten komplet co w pierwszym linku podałeś i jestem zadowolony ale jak ściągałem głowice to dla pewności kupiłem w narzędziowym odpowiedniego torxa, chyba YATO albo coś innego (ok 30zł/szt)
ja mam takie za 40 pln i jeszcze na niczym mnie nie zawiodly
połowa kluczy kupiona w championie i sie połowa posypała
torxy jedne starsze ode mnie, a tak to troche kuzni stanley'a i pare mocny kluczy które tato kupił we Francji jak był jakos z wujkiem....
Zwykłe klucze i nasadki mam GEDORE zajebiaszcza firma polecam, chyba się zdecyduję na te YATO
ja używam YATO i TORELL, generalnie porządne dopiero kompletuje bo tanie nie są... ale nauczyłem się już że dobry klucz to 70% sukcesu ilość krwi w alkoholu to 15% a reszta to już fantazja i kreatywność

fantazja i kreatywność To 70% sukcesu
Nie jeden dobry klucz zdołałem rozwalić bo wkładałem w niego te 90% zaufania a krztyny rozumu
A czasem wystarczyło podgrzać śrubę i dała sie wykręcić bez oporu
ja osobiście polecam:wymienię wg ceny - modeco - jak ktoś niewiele majsterkuje używałem nie są złe - yato - jak ktoś troszkę więcej majsterkuje - kuźnia (moim zdaniem super wybór i to bym kupił dla siebie ) honiton i gedora.
Stanley - nie polecam firma przereklamowana i nie warta pieniędzy jakie się woła za ten wyrób - choć jak ktoś ma to oczywiście warto nimi pracować
co do wspomnianych to jeszcze ktoś wspomniał lopden line - mam tylko 13 i naprawde daje rade - nie wiem jak cena.

Poza tym wszystkim to złamałem kiedyś jednego dnia na kole od laguny :
2 sztuki yato , jeden honiton , jeden stanley - gedora
(gedora nie pękła tylko sie zowalizowała )
a wszystko dlatego ze nie było porządnego podejścia - dlatego polecam zakup czegoś takiego
pokrętło uchylne
oczywiście nie musi być tej firmy
do tego jeszcze łamane kolanko przedłużki a jak się da to i jeszcze przedłużka na giętkim pałąku
oczywiście wszystko w miarę na komplet 1/4 , 1/2 cala -

Osobiście mam do dyspozycji trochę yato trochę kuźni modeco topexy (profi line- nie poddają się tak łatwo ale i kosztują troszkę drożej) oraz masę kluczy które można nazwać made in PRL kilka sztuk nasadek o wyjątkowo cienkich ściankach które schodzą się stożkowo, i jeszcze - nie wiem na które to narzędzia ale na allegro są takie co mają dożywotnią gwarancję - warto sprawdzić - kumpel kupił i faktycznie po 2 latach odesłali mu bez szemrania nową nasadkę w zamian za starą
do tego posiadam palnik zakręcany na butlę bernzomatic i też jest to przydatna rzecz - ja akurat zapłaciłem niecałe 30 razem z przesyłką - ale można kupić w markecie palniczek w komplecie z wężykiem za niecałe 50 zyli i do tego butla ze 2 kg PALNIK

Przy kupnie palnika zwróćcie uwagę na moc - mój na butlę ma niecały 1 kW i to absolutne minimum. Poniżej 0,8 kW nie ma co brać
Zdecydowałem się i zamówiłem
http://www.allegro.pl/ite...cz_yt_0400.html

A co do Gedorów wg mnie jedna z najlepszych firmy, a grzechotka 1 cal i dł. 1m jest poprostu niesamowita, odkręcenie półosi to żaden problem
Też mam torksy YATO i podczas walki ze śrubami fotela nie było mowy żeby coś im się stało, tylko śruba straciła gwint
jeśli ktoś chce w miarę uniwersalny i tani zestaw to polecam zestaw kluczy firmy einhell
http://allegro.pl/item671..._94_czesci.html
Jest to zestaw który daje radę - zrobiłem tymi kluczami już sporo przy autku i nic złego się nie dzieje. Może w warsztacie by poległy, ale do domu w sam raz... Nie martwię się że coś pęknie
saqul ale nie lepiej dołożyć te 30 zł i kupić :
http://allegro.pl/item669...t_nasadowe.html

nasadki już 12 kątowe a nie 6

jeśli ktoś chce w miarę uniwersalny i tani zestaw to polecam zestaw kluczy firmy einhell
http://allegro.pl/item671..._94_czesci.html
Jest to zestaw który daje radę - zrobiłem tymi kluczami już sporo przy autku i nic złego się nie dzieje. Może w warsztacie by poległy, ale do domu w sam raz... Nie martwię się że coś pęknie


też posiadam taki zestaw i jak na razie nie mogę powiedzieć złego słowa o nich, tyle, że podrożały

saqul ale nie lepiej dołożyć te 30 zł i kupić :
http://allegro.pl/item669...t_nasadowe.html

nasadki już 12 kątowe a nie 6


Przykro mi Shaggy. Ale ten Stanley nie daje rady. Mialem okazje go uzywac... W zyciu nie zamienilbym sie na mojego Einhella. Z reszta stanley to wcale nie jest super firma, tylko taki amerykanski odpowiednik polskiego COVAL'a

Jezeli juz naprawde nie mamy co z kasa robic, to polecam HONITON. Jezeli chce sie wydac mniej to nie ma bata zeby nie dal rady. No chyba, ze sie jest Panem Stasiem, co naprawia koparki, to wtedy juz cos lepszego potrzebne

Fakt faktem , zakup zestawu Einhell to jeden z najlepszych zakupow w moim zyciu
ten zestaw z linku koło Stanleya nawet nie leżał.
Na rynku jest mnóstwo podróbek, które mocno psują Stanley'owi opinię.
Ze stanleya mam sporo narzędzi do obróbki drewna, dłuta, strugi, frezy i takie różne.
Do tej pory nie miałem nic lepszego w ręce. Ale sa to prawdziwe stanley'e przywiezione z Anglii.
kapuchy a jak odróżnić oryginalnego stanleya
Normalnie kolego normalnie
trasha
http://www.stanleyworks.p...bjectID=87-193#

Identyczne jak w linku z allegro wiec jaka podstawa ze to podróba
To nie mój problem
Ja jak bedę kupował to skorzystam z tego http://www.stanleydealers...&address=kraków A jak już będę w sklepie i cena będzie identyczna to po co mi allegro

To nie mój problem


Nie ogarniam ale spoko
Zna się ktoś na kluczach pneumatycznych
Mam kompresor na 10 bar-ów 200 l
Sporo tych kluczy jest na alegro i tak własciwie to nie wiem jaki by wystarczył
A może jakis zestaw tak jak ten http://www.allegro.pl/ite...w_narzedzi.html
za te pieniadze to nic porzadnego
za dobry klucz pneumatyczny musisz dac 500-600 zł
za ta mała szlifierke od 100 w góre
wiec sam widzisz ta cena =jakosc
a narzedzia nie beda miec siły
I nastał wkoncu dzień w którym kupiłem klucze, gdyż cześć starych uległ dość poważnym zniszeniom w wyniku pożaru zdecydowałem się na :

http://www.stanleyworks.p...ObjectID=87-193

Ostało mi się kilka końcówek stanleya i nigdy nie było z nimi problemów wiec zostaje przy tej firmie
Dobry wybór też mam takie i są bardzo wytrzymałe
Ja tam polecam firmę Coval Bardzo dobra jakość i tańsze od Stanleya,który moim zdaniem jest troszkę przereklamowany a producent dużo sobie życzy za samą nazwę
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl