PamiÄtnik-M
Kolega WAREN napisal mi swoje problemy jakie go dreczą ze swoją 405-tką. Ja napisałem mu co nie co. Ale wasza opinia tez sie przyda:
1.nadal nie wiem z elektrykiem co oznacza przycisk C.C koło lewarka recznego.idzie z niego wiazka kabli ale nie wiadomo gdzie.myslalem ze to podgrzewanie foteli ale on mowi ze tam nigdzie nie ma grzalek itp...wiec fotele nie sa podgrzeawne raczej
2.kontrolka oleju.co ona oznacza cisnienie oleju czy temperature oleju?on mowi ze nie moze cos tam z nią dojsc do ładu bo posiada jakies dziwne podzialki potem zrobie fote i ci podesle
3.wiatraki były jak go kupilem na patent ze ktos sam wlączal wiatrak jak bylo juz naprawde cieplo w silniku.z tym ze kontrolka temperatury nie dzialała wiec niewiem kiedy to robił....dobra elektryk porobil wiatraki na czujniki tak jak powinno byc oryginalnie.auto chodziło ponad godzine na kanale bylo pizdowane i temperatura pokazywała 115stopni woda.....wiatrak sie nie zalączył...choc czujniki juz dobre...wiatrak tez...ale w węzach wcale nie było cisnienia jakby ze woda sie gotuje bo ona poprostu sie nie gotowała...koles jest kumaty ale poprostu mowi ze nie wie o co chodzi...po zgaszeniu takiego silnika niby ponad 100stopni a nawet syczenia nie ma nic sie nie dzieje jak by woda naprawde byla zimna ...co tu jest grane..nie mozna go zagrzac??? to wbrew logice...
przycisck C.C to jest włącznik i wyłacznik tempomatu
przycisck C.C to jest włącznik i wyłacznik tempomatu
tzw "curse control " czy jakos tak
dla ścisłości cruise control
co do tenperatury silnika to sa dwie możliwości najpierw włóż termometr jakiś do chłodnicy i zmież termometrem jaka temperatura tam panuje bo możesz mieć zle wyskalowany licznik jak był zmieniany i sprawdzcie przekaźniki od wentylatorów
A ja bym powiedział, że to Coupe Cabrio i klawiszem dach otwierasz
3.wiatraki były jak go kupilem na patent ze ktos sam wlączal wiatrak jak bylo juz naprawde cieplo w silniku.z tym ze kontrolka temperatury nie dzialała wiec niewiem kiedy to robił....dobra elektryk porobil wiatraki na czujniki tak jak powinno byc oryginalnie.auto chodziło ponad godzine na kanale bylo pizdowane i temperatura pokazywała 115stopni woda.....wiatrak sie nie zalączył...choc czujniki juz dobre...wiatrak tez...ale w węzach wcale nie było cisnienia jakby ze woda sie gotuje bo ona poprostu sie nie gotowała...koles jest kumaty ale poprostu mowi ze nie wie o co chodzi...po zgaszeniu takiego silnika niby ponad 100stopni a nawet syczenia nie ma nic sie nie dzieje jak by woda naprawde byla zimna ...co tu jest grane..nie mozna go zagrzac??? to wbrew logice...
moze sa liczniki zwazone ?? U mojej siostry pokazjue 100 stopni na zegarze. Bylo sprawdzane wszystko wentylator ladnie zalacza z tego co pamietam przy 92 stopniach.Silnik sie nie grzeje ani nic tym podobnemu
DZIEKI za info..raczej nie działa mi to...ktos wie gdzie mozna sciągnąc schemat?? fajnie miec sprawne zwłaszcza na niemieckie autobanki
[ Dodano: Sro Sty 10, 2007 5:41 pm ]
Koledzy prtzypominam, ze wskaznik temperatury cieczy chłodzacej jest wskaznikiem szacunkowym i należy za bardzo w niego nie wieżyć, tak jak Kolega uprzednio napisał polecam termometr.
Koledzy prtzypominam, ze wskaznik temperatury cieczy chłodzacej jest wskaznikiem szacunkowym i należy za bardzo w niego nie wieżyć, tak jak Kolega uprzednio napisał polecam termometr.
i gdzie go wcisnąć ?? też zanużyć go gdzieś w cieczy chłodzącej ?? pytam bo bym sobie założył, bo ten oryginalny to niepewny
orginał można wyskalowac aby dobrze pokazywał wkłasasz termometr w odpowietrznik chłodnicy i skalujesz kowadełkiem na liczniku i jest w miare poprawne wskazanie ni tak działa ponad dwa lata i jest ok jak sie włącza wentylator to zawsze ok 90 C a poprawnie jest 92,5 c tak więc od tego czasu mam pełną kontrole nad temperaturą silnika zwłaszcza w lecie
a ja mam takie pytanie:nie wiem czy to dotyczy tylko mojej wersji czy w innych pugach też tak jest?Mianowicie gdy silnik się już nagrzeje w trakcie jazdy do temperatury pracy po zatrzymaniu i wyłączenia silnika po jakiśch2-3 minutach (czasem szybciej)załącza się wentylator i chodzi zawsze około 10 minut.Czy u Was tez tak się dzieje??Moja bestia to 1,6na gaźniku z 91 roku.