ďťż

Pamiętnik-M

witam
w moim aucie od jakiegoś czasu pojawiło się zgrzytanie podczas ruszania, najbardziej słyszalne gdy auto jest obciążone. Zgrzytanie a w zasadzie jakieś przeskakiwanie nie przypomina uszkodzenia przegubu (inny odgłos, nie słychać specyficznego mielenia przy ruszaniu, czy to przy skręcaniu).
Co to może być...?


A przy hamowaniu slychac?

A przy hamowaniu slychac?

przy hamowaniu nie słychać, to nawet w żaden sposób nie przeszkadza tyle że przy ruszaniu jest słyszalne...
No chyba że to faktycznie przegub (wcześniej we wcześniejszym aucie toyocie odgłos uszkodzonego przegubu był inny), stąd moje pytanie co to może być, co prawda parę dni jeździłem na porwanej osłonie, ale wymieniłem ją...?

co prawda parę dni jeździłem na porwanej osłonie
Ja mam od paru miesiecy rozwalona i nie ma zadnego zgrzytania
szybciej klocki albo okładziny nie wiem co tam masz



co do tego mają hamulce
Okładziny a u mnie klocki potrafią sie bardzo szybko przylepic do tarczy czasem nawet w ciągu jednej nocy
Zwłaszcza jak sa jakieś tanie albo kijowe i tez tak zgrzypi przynajmniej na chwile
Albo zaciski nie odbiją dobrze
chcesz mieć pewnoś to postaraj sie zatrzymac auto na parkingu bez wciskania hamulca
A na drugi dzień sprawdź czy jest to samo

poza tym piski zgrzyty itp. kazdy interpretuje inaczej
Mi zgrzytalo jak mialem belke rozwalona. A na dolach nie slychac tego zrzytania???
mi przegub robie TYR TYR TYR ale tylko przy skręconych kołach... spróbuj na razie Karcher-em z dużym ciśnieniem (oczywista temp na + musi być) przemyć tarcze i podobne miejsca... no chyba ze łożysko podpory pół osi ci padło
ziulek61 u mnie zgrzytało jak było rozwalone sprzegłą tj jedna z tych sprężynek w tarczy pękła może podobnie jest u ciebie

ziulek61 u mnie zgrzytało jak było rozwalone sprzegłą tj jedna z tych sprężynek w tarczy pękła może podobnie jest u ciebie

Kompletne sprzęgło wymieniałem 4tyś km temu na nowe LUK-a, więc ono raczej odpada, hamulce też zmieniałem (wszystko, tj tarcze, klocki), zaciski czyściłem i wysmarowałem specjalną pastą do tego celu, elementy gumowe wymieniłem na nowe...

Więc może to być odgłos uszkodzonych przegubów, bo faktycznie słychać WR, WR,WR (tylko przy ruszaniu) na zakrętach cisza...

Dodam że moje sanki silnika są przeżarte od rdzy na wylot pod maglownicą i są do wymiany (o ile to ma znaczenie)
z przegubem różnie bywa, jak siadły mi przeguby to raz stukały tylko przy skręcaniu, innym razem przy zatrzymywaniu się a jeszcze innym razem przy ruszaniu... stawiam na przeguby. po obu stronach to słychać?

z przegubem różnie bywa, jak siadły mi przeguby to raz stukały tylko przy skręcaniu, innym razem przy zatrzymywaniu się a jeszcze innym razem przy ruszaniu... stawiam na przeguby. po obu stronach to słychać?

trudno mi to ocenić, słychać prawdopodobnie z prawej
A może mechanizm różnicowy, choc raczej nie możliwe.
Można go "załatwić" robiąc piski na bardzo suchym asfalcie.
A może górne łóżysko amortyzatora.

"A może poszli do lasu..."
mechanizm różnicowy raczej nie, ostro nie ruszam, wręcz nigdy tego nie robię - chyba że wcześniejszy właściciel w co wątpię bo te odgłosy pojawiły się jak auto było już w moich rękach.

witam
w moim aucie od jakiegoś czasu pojawiło się zgrzytanie podczas ruszania, najbardziej słyszalne gdy auto jest obciążone. Zgrzytanie a w zasadzie jakieś przeskakiwanie nie przypomina uszkodzenia przegubu (inny odgłos, nie słychać specyficznego mielenia przy ruszaniu, czy to przy skręcaniu).
Co to może być...?


Przypomina mi to zuzyta belke, podczas ruszana tyl samochodu sie ugina i wtedy moze byc brzydki dzwiek przy uszkodzonej belce...

Przypomina mi to zuzyta belke, podczas ruszana tyl samochodu sie ugina i wtedy moze byc brzydki dzwiek przy uszkodzonej belce...

Tylne koła stoją idealnie, poprzedni właściciel robił całkowicie zawieszenie, na 99% tylną belkę też (wygląda na nową, wszystkie elementy nienaruszone, czarne bez nalotu korozji jak nowe, centralna "oś" nie wiem jak to nazwać jest żółta, jeszcze nawet czysta, nie wygląda na polakierowaną jakimś sprejem czy farbą...
Natomiast jak pisałem wcześniej sanki mam skorodowane na wylot w okolicy maglownicy... (centralnie pod nią od strony kabiny)
Odgłos przy ruszaniu jest wyraźny WR,WR,R,R, z przodu, możliwe że to przeguby bądź coś wpada w jakiś rezonans przy określonych obrotach silnika...
Zauważyłem też że przy ruszaniu (ale tylko przy ruszaniu) przy jeździe prosto jak i na zakrętach też jest to słyszalne...(rezonuje cała kabina)
Więc na co stawiacie...?
Na pewno na parę złotych z mojego portfela... ale co i za ile...?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl